niedziela, 27 września 2015

ZOO w Rotterdamie, czyli Diergaarde Blijdorp






















Zoo w Rotterdamie to jedna z największych atrakcji Holandii, która w 2007 roku obchodziła 150. urodziny. Ogród podzielony jest na kontynenty, a zwierzęta żyją w warunkach, najmocniej jak to możliwe, zbliżonych do naturalnych. I tak, odwiedzając zoo przechodzimy przez Amazonię, sawannę, Arktykę, tropikalny park ze słoniami i niezwykłe oceanarium, które na mnie osobiście zrobiło największe wrażenie. Z założenia, znajdują się tam zwierzęta, których nie zobaczycie nigdzie indziej. Są strusie, lwy, wydry, maskonury, rekiny, niedźwiedzie polarne, ibisy, goryle, nietoperze i krokodyle. Z założenia, bo w czasie, gdy ja tam byłam, niestety spora część zwierząt była niedostępna. Niektóre udały się akurat na lunch, inne miały zły dzień, a jeszcze inne stwierdziły, że jest za gorąco. W sumie nie dziwię im się. Trochę tylko byłam zawiedziona... Mimo to, trzeba przyznać, że ten gród zoologiczny to doskonały sposób na spędzenie dnia dla osób w każdym wieku. Przychodzą rodziny z dziećmi, zakochane pary, ale i grupy znajomych, przyjaciół. Na terenie zoo znajdują się również dodatkowe atrakcje dla dzieci oraz liczne sklepy i restauracje. W zasadzie, niemal na każdym kroku są jakieś knajpy lub budki z frytkami. Niektórzy przynoszą nawet własny prowiant i robią piknik na drodze między legowiskiem myszoskoczków a zagrodą antylop bongo.

Każdego roku do Diargaarde Bijdorp przychodzi ponad półtora miliona osób. Wejście dla dorosłej osoby kosztuje 22 euro (kupując bilety online - 19 euro). 










































































































































































































6 komentarzy:

  1. ale super akwarium, ja pitole jadę tam :) :) :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ŁADNE TO WSZYSTKO JEST. I KANGURY FUTRZANE SĄ I MISIE POLARNE W KOLORZE CAŁKIEM BIAŁYM I ŻÓŁWIE SOBIE PŁYWAJĄCE.NO I RUDE ZWIERZĄTKA :-)

    A miejsce faktycznie jest jak Arka Noego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wu mówi: ładne !
    I piesek jest (preriowy, ale to co)
    Wu tak trochę i nieco zazdrości :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Robić piknik w ZOO to chyba niebezpieczna rzecz, poza tym zwierzęta mogą się zachęcić zapachem !
    Fajny biały niedźwiadek. Ja ostatnio widziałam w telewizji takiego zagłodzonego - skóra i kości :( Chyba nie miał gdzie się najeść.

    Mońka

    OdpowiedzUsuń
  5. to poroże jelenia wygląda jak konary drzewa :)

    OdpowiedzUsuń