środa, 13 maja 2020

Watykan - najmniejsze państwo świata z widokiem na Wieczne Miasto
























To wyjątkowe miejsce. Nie tylko dla katolików. Oczywiście, główną "atrakcją" jest tu papież, czyli zwierzchnik kościoła katolickiego, ale fascynujące są też inne - pozawyznaniowe niuanse dotyczące Watykanu. Z prawnego punktu widzenia podmiotowość tego najmniejszego państwa świata jest bowiem dość skomplikowana. Sięgając pamięcią do czasów studenckich i wykładów dotyczących Watykanu, wspomnę tylko, że to Stolica Apostolska, a nie Watykan jest podmiotem stosunków międzynarodowych i jako monarchia absolutna uczestniczy w obrocie prawno-międzynarodowym na takich samych zasadach jak inne państwa. Władcą jest oczywiście papież, ale ma on cały aparat urzędniczy i organy władzy ustanowione prawnie. 

Sam Watykan ma powierzchnię 44 ha. Dodatkowo, traktaty laterańskie gwarantują niezależność pewnym obiektom znajdującym się na terenie Włoch, które mają charakter eksterytorialny. Jest nim m.in. letnia rezydencja papieża - Castel Gandolfo. Co ciekawe, tylko połowa placu św. Piotra należy do Watykanu. Od początku zakładano bowiem, że dostęp do Bazyliki św. Piotra ma być łatwy dla ludzi, co sprawiło, że powierzono plac włoskiej policji. Swój udział w poszerzeniu dostępności Bazyliki miał także Benito Mussolini, który specjalnie przebudował Rzym i kazał wybudować szeroką aleję prowadzącą na plac. Sam też wymyślił nazwę "Państwo Watykańskie". Vaticinius z łaciny oznacza "proroczy". W 1966 r. Watykan został wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. 

Niewiele osób wie, że Watykan ma swoje własne radio, pocztę, bank (mimo, że nie posiada odrębnej jednostki monetarnej), kolej, stację benzynową, tablice rejestracyjne oraz armię, którą jest gwardia szwajcarska. Po co to wszystko? Oczywiście dla obywateli Watykanu, czyli jakichś ośmiuset osób - kardynałów, urzędników cywilnych i mieszkających z nimi członków rodziny oraz gwardzistów szwajcarskich. Pomijając jednak wszystkie kwestie "państwowości", do Watykanu zjeżdżają ludzie z całego świata, aby - po 1. odwiedzić drugi co do wielkości kościół na świecie, będący jednym z najważniejszych miejsc dla chrześcijan oraz, po 2. - przy odrobinie szczęścia zobaczyć papieża. Trzecim powodem może być natomiast to, że z kopuły Bazyliki św. Piotra rozciąga się jeden z najpiękniejszych widoków na cały Rzym. Według przekazów religijnych, bazylika została wybudowana w miejscu ukrzyżowania św. Piotra, nazywanego pierwszym biskupem Rzymu. Pod głównym ołtarzem wewnątrz bazyliki znajduje się grób św. Piotra. Sama budowla zachwyca ogromem i szczegółowością zdobień, malunków, mozaik oraz symboliką wielu znajdujących się w środku obiektów. Aby wejść na kopułę, należy natomiast pokonać 551 schodów (za 6 euro) lub 330 schodów (z 8 euro), ale widok wynagrodzi wszystko. Ze szczytu zobaczyć można cały Plac św. Piotra w pełnej okazałości, prowadzącą do niego drogę, ogrody watykańskie, a także cały Rzym z jego największymi atrakcjami i niezwykłą architekturą. 

Niezależnie od tego, z jakiego powodu znajdziecie się w Watykanie - koniecznie wejdźcie na górę! Wrażenia (wszelakie) gwarantowane!




Do Watykanu zjeżdżają ludzie z całego świata!

Przy odrobinie szczęścia można trafić na mszę odprawianą przez... papieża!





















































Na Placu św. Piotra upamiętnione jest miejsce zamachu na Jana Pawła II z 13 maja 1981 r.


Gwardziści szwajcarscy stanowią autonomiczną armię watykańską.

Watykan ma własną pocztę!






















Grób św. Jana Pawła II wewnątrz Bazyliki św. Piotra.



Każdy papież ma swoją pieczęć i swój herb. Oto herb Franciszka!

Widok na ogrody watykańskie.


Widok na Muzea Watykańskie.

Plac św. Piotra w pełnej okazałości!

Charakterystyczna rzymska zabudowa.

Rzym, taki piękny!








































































P.S. Przypominam, że klikając na każde pojedyncze zdjęcie otworzy się galeria na warstwie, dzięki której przeglądanie ich będzie łatwiejsze! :)