Zachód słońca - gdzieś wysoko w chmurach |
Gdy jest bardzo smutno, to kocha się zachody słońca - czytamy w "Małym Księciu". Coś w tym jest. Nie da się bowiem zaprzeczyć, że moment, w którym słońce chowa się za horyzontem wywołuje zadumę i tworzy nostalgiczny nastrój. Niesie jednak także nadzieję na nowy dzień, w którym będzie można spróbować na nowo cieszyć się życiem. Kiedyś, bardzo dawno temu, wierzono, że słońce jest bogiem. Magia, która z niego emanuje, podnosi człowieka na duchu. Ja zachody słońca uwielbiam. Szczególnie nad morzem. To tu promienie słońca, zmieniającego się w ognistą kulę, zatapiają się w wodzie i sprawiają, że cały świat na chwilę przestaje istnieć. Widok ten zapiera dech w piersiach. Uwielbiam patrzeć na niebo w momencie zachodu słońca - malujące się na nim pomarańcze, fiolety, róże, czerwienie i głębokie żółcie - widok jak z bajki.
Zachód słońca nigdy nie jest taki sam. Za każdym razem na nowo odnajduję w nim piękno kończonego się
dnia.Są jednak miejsca, w których zachód słońca urzekł mnie na tyle, że potrafię w najdrobniejszych szczegółach odtworzyć go w pamięci. Niektórych z nich nie uwieczniłam na zdjęciu - są tylko w mojej głowie, inne udało mi się uchwycić okiem obiektywu, dzięki czemu mogę podzielić się nimi z Wami. Nie byłam jeszcze wszędzie, dlatego mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła uaktualnić i/lub poszerzyć to zestawienie. Oto pięć najpiękniejszych według mnie zachodów słońca z różnych części świata.
4. Barcelona, Hiszpania
3. Punta Cana, Dominikana
2. Ostia, Włochy
1. Honolulu (Hawaje), USA
Czy Wy też macie swoje ulubione zachody słońca? Gdzie są najpiękniejsze? Piszcie, komentujcie! Inspirujmy siebie nawzajem!
śliczne :)
OdpowiedzUsuńLaLa
A to z Ostii to nie fotomontaż?
OdpowiedzUsuńnie za duże to Słońce??? Wygląda jak ostatnimi czasy Księżyc.
Jeżeli zdjęcie jest prawdziwe to musiało Cię nieźle przypalić :)
Zdjęcie prawdziwe jak najbardziej. A słońce - absolutnie niesamowite :)
UsuńAle chyba właśnie to jest najpiękniejsze :) no chyba, że Hawaje...
UsuńW Polsce raczej małe szanse na takie widoki.
a przepraszam, a zachód Słońca np. w takim Łoszyngtonie to widziała? :)
OdpowiedzUsuńWidziała :)
UsuńPiękne momenty uchwyciłaś. W tej Barcelonie to chyba "Zesłanie Ducha Św." miało miejsce albo Bóg jakiegoś dobrego człowieka zabrał do siebie, bo co innego dałoby takie niesamowite refleksy ??? :)
OdpowiedzUsuńJa podobne zrobiłam w Sopocie (nie można tu załączyć do porównania) i okazało się, że ktoś wtedy umierał.
Być może coś w tym jest. Jedno jest pewne - widok naprawdę zapierający dech w piersiach :)
UsuńWielmozna Kamilo,
OdpowiedzUsuńMoj uposledzony kolega Pawel Puczko opowiedzial mi o tym ze duzo podrozujesz. Sam niedlugo udaje sie dluzsza podroz i utknalem w temacie poszukiwan dobrej opcji ubezpieczenia podroznego. Z jakiego korzystasz w swoich wojazach?
Pozdrawiam
Jeśli chodzi o dalsze podróże, polecam skorzystać z oferty Generali - https://www.generali.pl/klienci-indywidualni/podroz/podroze-zagraniczne.html
UsuńWykupowałam u nich ubezpieczenie przy okazji wyjazdów do USA, na szczęscie nie musialam korzystać, ale według mnie jest najbardziej sensowne. Pozdrawiam :)