Jesienią europejskie stolice mają wyjątkowy klimat. Przekonałam się o tym w ubiegłym roku, odwiedzając
Londyn.
Odrobina orzeźwiającego chłodu i złocące się w słońcu liście, które z
coraz większą częstotliwością spadają z drzew sprawiają, że odkrywanie
nowych miejsc jest nawet bardziej przyjemne niż w upalnym lecie.
Dodatkowym plusem jest fakt, iż w obleganych zwykle przez turystów
miastach jest dużo więcej przestrzeni i spokoju.
Tym
razem nadarzyła się okazja, aby w tych zachwycających okolicznościach
przyrody zobaczyć Paryż - historyczną stolicę kultury, sztuki i mody. O
stolicy Francji mówi się na całym świecie - jest jednym z niewielu
miejsc za Oceanem, które uwielbiają odwiedzać Amerykanie i miastem,
będącym inspiracją dla malarzy, filmowców oraz muzyków. To w Paryżu
rozgrywa się akcja takich filmów, jak np. "Nietykalni", "Amelia", "Kod
Da Vinci" czy - oczywiście - "Moulin Rouge" i "O północy w Paryżu". To
przepełnione stylową elegancją miasto miłości, nad którym swój urok
roztacza wyjątkowo fotogeniczna Wieża Eiffla.Czy dwa dni wystarczą, aby
je poznać? Pewnie mogłoby być więcej, ale jedno jest pewne - to
odpowiedni czas na to, aby zauroczyć się Paryżem i poczuć jego magię.
Wycieczkę
po Paryżu (zwłaszcza dwudniową) należy zacząć od przyjrzenia się temu,
co może ułatwić poruszanie się po mieście. W tym przypadku jest to
oczywiście ponad stuletnie paryskie metro. Szesnaście linii oznaczonych
różnymi kolorami to tylko z pozoru bardzo skomplikowany system. Okazuje
się, że podziemną (choć nie zawsze) kolejką można dojechać dosłownie
wszędzie. Stacji jest w sumie 300, a jednorazowy bilet kosztuje 1,80
euro. Istnieje też opcja pakietu dziesięciu biletów za 14,10 euro, co
może być dobrym posunięciem nawet podczas krótkiej wizyty. Połączenia
między liniami są znakomicie oznaczone, a przechodzenie z jednej linii
do drugiej (w miejscach, w których się łączą) nie potrzeba kasować
kolejnego biletu. Należy więc zaopatrzyć się w mapkę metra i ruszyć w
drogę!
Dzień 1.
Paryż
postanowiłam podzielić sobie na dwa obszary kartograficzne:
horyzontalny i wertykalny. Zaczęłam od horyzontalnego, a więc wzdłuż
Sekwany. Wysiadłam jednak na stacji Charles de Gaulle Etoile, aby
zobaczyć Łuk Triumfalny na zachodnim skraju Pól Elizejskich. Wybudowany
ku czci francuskich żołnierzy, pamięta jeszcze czasy napoleońskie, a pod
nim znajduje się Grób Nieznanego Żołnierza oraz muzeum poświęcone
budowli. Stoi na środku wielkiego ronda, przez które codziennie
przejeżdżają tysiące pojazdów mechanicznych. Stąd jest już prosta droga
do najpopularniejszego symbolu Paryża - Wieży Eiffla. Podchodząc od
strony placu Trocadero (gdzie także podjeżdża metro) mamy okazję
podziwiać ją w całej okazałości - z Polami Marsowymi w tle. To miejsce
wyjątkowo często wykorzystywane przy sesjach zdjęciowych ikon mody,
gwiazd show biznesu czy po prostu - blogerów. "Żelazna Dama" powstała w
1889 roku (budowa trwała dwa lata) i jest w całości zbudowana z
żelaznych fragmentów. Ma ponad 320 metrów wysokości i w gruncie rzeczy
jest bardzo prostą konstrukcją. Mimo to, od lat roztacza swój urok nad
miastem i - muszę to przyznać z pełnym przekonaniem - jest wyjątkowo
fotogeniczna. Przechodząc na południowy zachód od Wieży, dojdzie się
natomiast do innego znanego na całym świecie symbolu, a jest nim...
Statua Wolności! To oczywiście kopia tej oryginalnej z Liberty Island w
Nowym Jorku, będącej podarunkiem narodu francuskiego dla narodu
amerykańskiego z okazji 110-lecia uchwalenia Deklaracji Niepodległości.
Paryska znajduje się na Wyspie Łabędziej (Ile aux Cygnes) i jest cztery
razy mniejsza od oryginału. Przypominam, że to już kolejna Statua we
Francji. Wcześniej spotkałam ją także w
Nicei.
Tuż obok znajduje się siedziba francuskiego radia, które w czasie, gdy
byłam w Paryżu, przygotowywało się do relacji z wyborów prezydenckich w
USA. Wszystkie akcenty były więc wyjątkowo dobrze skorelowane.
|
Ruch przy Łuku Triumfalnym jest zawsze! |
|
Już ją widać! |
|
Przy placu Trocadero znajduje się pomnik George'a Washingtona. |
|
Wieża Eiffla w całej okazałości! Widok z placu Trocadero. |
|
Zejście do ogrodów Trocadero okupowane jest przez ulicznych handlarzy. |
|
Widok z mostu d'Iena. |
|
Czyż ona nie jest fotogeniczna? |
|
A o to Statua Wolności! |
|
Radio Francuskie przygotowywało się do nocy wyborczej w USA! |
Realizując mój horyzontalny plan zwiedzania Paryża, spod Statuy Wolności
należy się cofnąć w stronę Wieży Eiffla i iść wzdłuż Sekwany. Po drodze
można zrobić przystanek w Grand Palais z centrum nauki Palais de
la découverte, przy ogrodach Champs-Elysees, dalej na Place de la
Concorde (Plac Zgody), a następnie przez ogrody Tuileries do Luwru,
czyli słynnych piramid, pod którymi kryje się jedno z najbardziej
znanych na świecie muzeum sztuki. To tu znajdują się dzieła największych
artystów, takich jak m.in. Rafael, Michał Anioł, Leonardo Da Vinci czy
Peter Paul Rubens. Bilet wstępu kosztuje 15 euro. Po drugiej stronie
rzeki będzie natomiast Plac Inwalidów z Kościołem Inwalidów, w którym znajdują się prochy Napoleona Bonaparte, rządowy
Pałac Burbonó oraz Musee d'Orsay.Wychodząc z Luwru dzieli nas już tylko
kawałek od osławionej przez Victora Hugo i Walta Disneya gotyckiej
Katedry Notre Dame de Paris na wyspie Ile de la Cite. Okazuje się, że
przy katedrze znajduje się polski akcent - nowy pomnik świętego Jana
Pawła II. Krocząc wzdłuż Sekwany mijać będziemy też bukinistów, czyli
handlarzy starymi książkami, ulicznych antykwariuszy, którzy są
nieodłącznym elementem paryskiego klimatu. Idąc dalej można dojść także
m.in. do Instytutu Świata Ąrabskiego, Placu de la Bastille i Biblioteki
Narodowej. Razem z wizytą w Luwrze może to jednak zabrać sporo czasu, a
trzeba pamiętać, że dzień jesienią jest coraz krótszy...
|
Czas na spacer wzdłuż Sekwany. |
|
Jesień dodaje Paryżowi wyjątkowego uroku. |
|
Widok na Kościół Inwalidów. |
|
Pałac Burbonów. |
|
Wieża Eiffla z oddali. |
|
Widok na Łuk Triumfalny i Pola Elizejskie z Placu Zgody. |
|
Ogrody Tuileries. |
|
Luwr. |
|
W Luwrze czeka Mona Liza. |
|
Bukiniści wystawiają swoje zasoby. |
|
Katedra Notre Dame de Paris. |
|
Wnętrze katedry. |
|
Pomnik świętego Jana Pawła II przy Katedrze Notre Dame. |
|
Notre Dame - widok od tyłu. |
|
W oddali - plac Bastylii. |
Dzień 2.
Drugi dzień zaczynamy od nowoczesnej dzielnicy wysuniętej najbardziej na zachód. La
Défense jest głównym centrum biznesowym Paryża i całej Francji, z
Wielkim Łukiem, będącym przedłużeniem Paryskiej Osi Historycznej (od
Luwru po Łuk Triumfalny). Co ciekawe, w każdym miejscu w dzielnicy,
dostępna jest sieć Wi-Fi. Sam Grand Arche jest sześcianem,
przypominającym hipersześcian, w którym mieszczą się biura. Pod Łukiem,
już w listopadzie rozpoczynają się prace przygotowawcze do okresu
świątecznego - jarmark bożonarodzeniowy odbywa się właśnie tutaj.
Rozciąga się też stąd doskonały widok na Łuk Triumfalny i Pola
Elizejskie. Całość jest natomiast bardzo futurystyczna i czuł biznesowy chłód, bijący zarówno od budowli, jak i ludzi przechadzających się od biurowca do biurowca. Niewątpliwie jest to jednak interesujące miejsce, dzięki któremu Paryż ma też drugą twarz - mniej związaną z historią, stylem i szeroko pojętym glamour.
|
Grand Arche w dzielnicy La Defense. |
|
Trwają już przygotowania do jarmarku bożonarodzeniowego. |
|
Widok na Łuk Triumfalny. |
Pod dzielnicą La Défense znajdują się aż dwie stacje metra, dlatego
stąd możemy przetransportować się do 18. dzielnicy Paryża (z przesiadką
na Charles de Gaulle Etoile) i całkiem zmienić klimat. To tu znajdują
się bowiem dwa wyjątkowe obiekty - Bazylika Sacre-Ceur na wzgórzu
Montmarte, z którego rozciąga się przepiękny widok na miasto, oraz
Moulin Rouge - kabaret znany z czerwonej imitacji młyna na dachu,
kankana oraz filmu z Nicole Kidman w roli głównej. Wsiadając w zieloną
linię metra M12 na stacji Pigalle dojedziemy stąd do Montparnasse z
górującą nad miastem 210-metrową Wieżą Montparnasse, będącą w połowie
opustoszałym biurowcem oraz całym kompleksem handlowym. Na dachu wieży
stworzono taras widokowy na 59. piętrze, z którego można obserwować
panoramę Paryża - podobno to najlepsze miejsce dla tych, którzy lubią
obserwować miasta z góry. Niestety nie zdołałam tego sprawdzić ze
względu na panujące warunki atmosferyczne. Jest więc powód, aby tu
jeszcze kiedyś wrócić!
W dzielnicy Montparnasse znajduje się także cmentarz, na terenie którego spoczywa wielu wybitnych Francuzów (np. André
Citroën, Alfred Dreyfus czy Jean Carmet) oraz Ogród Luksemburski z
Pałacem Luksemburskim, będącym obecnie siedzibą francuskiego senatu.
Powierzchnia ogrodu to 224,5 tys. m2, a znajdują się tu m.in. kolejna
replika Statuy Wolności oraz pomnik Fryderyka Chopina. Stąd można
przejść do Dzielnicy Łacińskiej, gdzie wznosi się Panteon - powstały pod
koniec XVIII wieku kościół pod wezwaniem świętej Genowefy, pełniący
funkcję mauzoleum wybitnych Francuzów. Tutaj mieści się tez Sorbona,
będąca od 1253 roku częścią dawnego Uniwersytetu Paryskiego. Studiowała
tam m.in. dwukrotna laureatka Nagrody Nobla, Maria Skłodowska-Curie.
Udając się na zachód od Dzielnicy Łacińskiej, dotrzemy do Kościoła
Inwalidów oraz Pól Marsowych, prowadzących oczywiście do znanej nam już
"Żelaznej Damy". Jeśli dotrzemy do niej po zachodzie słońca, będzie
kolejna okazja, aby zrobić jej nowe zdjęcia - tym razem w wersji
podświetlonej, która jest chyba nawet bardziej atrakcyjna niż za dnia.
|
Bazylika Sacre-Ceur. |
|
Widok na Paryż ze wzgórza Montmarte. |
|
Moulin Rouge. |
|
Dzielnica Montparnasse. |
|
Wieża Montparnasse i centrum handlowe Galeries Lafayette. |
|
Ogród Luksemburski. |
|
Budynek francuskiego senatu w Ogrodzie Luksemburskim. |
|
Panteon. |
|
Pogoda w Paryżu potrafi być kapryśna... |
|
Świeże owoce morza czekają niemal w każdej knajpie! |
|
Kolejny polski akcent w Paryżu. |
|
Wieczorem Wieża Eiffla prezentuje się równie okazale. Widok z Placu Trocadero. |
|
Także Luwr wygląda świetnie po zachodzie słońca. |
Paryż - Informacje praktyczne:
1. Z lotniska Beauvais dojazd do Paryża zajmuje około 2 godziny. Bilet na autobus, dojeżdżający do Porte Maillot (przy samym metrze), najlepiej zamówić wcześniej przez Internet (będzie taniej).
2. Chcecie wejść na Wieżę Eiffla i sprawdzić, co widzi "Żelazna Dama"? Bilet wstępu także trzeba zamówić internetowo i to ze sporym wyprzedzeniem (przynajmniej dwa-trzy tygodnie).
3. Nie lubicie, gdy zaczepiają Was ludzie? W Paryżu nie da się tego uniknąć. Wszędzie są panowie, którzy "wciskają" tanie jak barszcz selfie-sticki oraz Wieże Eiffla w różnych rozmiarach, kolorach, świecące i grające.
4. Gdzie jeść? Do wyboru - do koloru! W Paryżu knajpki - większe i mniejsze - są niemal na każdym kroku. Można w nich delektować się kawą lub winem, zjeść naleśniki, owoce morza albo coś innego, na co macie w danej chwili ochotę. W niektórych miejscach (przy Luwrze) sprzedawane są też pieczone kasztany!
5. Z Paryża jest też rzut beretem do Wersalu z pałacem króla Ludwika XIV oraz Disneylandu. Jeśli macie więcej niż dwa dni - wybierzcie się tam koniecznie!
Reasumując, Paryż zasługuje na chwilę uwagi. Podobno najpiękniejszy jest w deszczu - kiedy to sprawdzić, jeśli nie jesienią?
Au revoir, Paris!
P.S. Przypominam, że klikając na każde pojedyncze zdjęcie otworzy się
galeria na warstwie, dzięki której przeglądanie ich będzie łatwiejsze!
:)